Czubatka europejska
Moja ulubiona z sikor – bardzo fotogeniczna i ciekawska… W końcu udało mi się ją złapać swoim obiektywem (P)
Moja ulubiona z sikor – bardzo fotogeniczna i ciekawska… W końcu udało mi się ją złapać swoim obiektywem (P)
formie bez wyraźnej zgody właściciela praw autorskich, wyrażonej na piśmie.
No chyba siadła Ci na obiektywie 😀 Fajnego ma irokeza (H)
Była blisko, ale niestety uciekła szybko, bo kuna leśna ją wystraszyła :/
Fantastiko. 🙂 Uff naprawdę blisko. Gratulacje i pozazdrościć:)
Dziękuję i ubolewam, że przez pogodę nie mogę się znowu z nią zobaczyć :/ Bardzo przyjacielski ptaszek 🙂
Uwielbiam te małe pierzynki, duże zresztą też. Lubię przyglądać się z okna, jak przylatują do karmnika i wydziobują ziarenka i inne kąski. Ptasia stołówka najwięcej przyciąga sikorek, ale czubatka, jak dotąd się nie pojawiła.Jednak, nie tracę nadziei. Modelka na zdjęciu jest rewelacyjna. Widać wyraźnie wszystkie atrybuty jej urody, od barw upierzenia, po oryginalny czubek i brązowe oczka. Jakie ona ma długie pazurki…
Ja przyznam, że spotkałem ją dopiero w gęstwinie sosen 🙂 Do tej pory widziałem na własne oczy właściwie tylko modraszki, bogatki i ubogie – ale to ta z czubkiem zawsze najbardziej mi się marzyła 🙂
Idealne zdjęcie na okładkę National Geographic.
Prędzej na Local Georgraphic ;), ale dziękuję za miły komplement 🙂
Właśnie dzisiaj w ptasim karmniku pojawiła się kilkakrotnie czubatka, po czym przyleciała parka tych ptaszków. Hurrra! Będą małe czubaczątka.
Gratuluję i czekam na zdjęcia młodych sikorek – nigdy chyba takich jeszcze nie widziałem! 🙂
Nie mogę się napatrzeć, piękny ptak, piękne zdjęcie. Widać każde piórko, jego strukturę, super czubek, cudo
Dziękuję 🙂 To moja ulubiona z sikor 🙂