Ślady gwiazd
Sto trzydzieści cztery ujęcia trzydziesto sekundowych naświetleń (1godz. i 7min.) niezapomnianej nocy…
Sto trzydzieści cztery ujęcia trzydziesto sekundowych naświetleń (1godz. i 7min.) niezapomnianej nocy…
Niedawno opublikowałem wpis z Pierwiosnkiem, z którym miałem „problem”, gdyż jest (za)bardzo podobny do Piecuszka. Jeśli od tamtej pory nie bardzo rozumieliście o co mi chodzi – mam nadzieję, że ten post bardziej to rozjaśni 😉 Jeszcze raz to podkreślę – oba gatunki różnią się głównie odcieniem odnóży (pierwiosnek ma bardziej ciemne) oraz śpiewem (piecuszek śpiewa „ładniej/melodyczniej” 😉 )… Zapraszam do zobaczenia kilku zdjęć, które dzisiaj (w niedzielę) zrobiłem oraz krótkiego wideo 🙂