Jesienna opowieść
Historia opowiada o wykradzeniu dyni z Nowego Świata i próbie zasadzenia jej pestek na Starym Kontynencie. W wieczór 31 października w wielu domach pojawi się ta pomarańczowa kula z wyżłobionymi oczyma, mająca na celu wystraszyć każdego kto na nią spojrzy. Mimo iż nie jest w połowie tak straszna jak Poroniec, Baba Jaga, Utopiec czy Leszy to może właśnie przez ten umiarkowany klimat strachu i groteski wyparła nasze przerażające słowiańskie demony, którym bliżej do filmów gore niż np. bajki z sympatycznym duszkiem Kacprem :-[