Samotnik
„Zostawcie mię* w spokoju, nie psujcie marzenia.
Wolę, wolę samotność dziką i ponurą –
Ludzie; precz z myśli mojej! Jesteście mi chmurą.”
„Zostawcie mię* w spokoju, nie psujcie marzenia.
Wolę, wolę samotność dziką i ponurą –
Ludzie; precz z myśli mojej! Jesteście mi chmurą.”
Dzisiaj chciałem zrobić zdjęcie zachodu słońca, jednak pogoda pokrzyżowała mi plany. Nie poddałem się jednak i wyciągnąłem z lodówki kurze jajo, które podświetliłem lampą błyskową od dołu… Efekt bardzo podobny do tego, który chciałem uzyskać, kierując swój obiektyw w stronę naszej najbliższej gwiazdy 😉
Szata młodego łabędzie niemego idealnie wpisuje się w jesienne kolory.
Czaple to bardzo płochliwe ptaki i zawsze mi uciekały spod obiektywu… Tym razem udało mi się je przechytrzyć siedząc kilka godzin w błocie 🙂 Miałem szczęście, że trafiła się piękna pogoda, bo mimo iż kilka dni spędziłem na obserwacji miejsca, które najczęściej wybierały do żeru to przecież i tak nie gwarantowało to sukcesu, bo akurat tego dnia mogły wybrać zupełnie inne siedlisko. Niesamowite uczucie, kiedy nagle po kilku godzinach w bezruchu i ogólnej bezczynności przez wizjer pojawia się ten pierwszy ptak… a zaraz po nim drugi, trzeci i… nagle nie wiesz już, gdzie się patrzyć, bo ptaków jest już tyle, że nie wiadomo na którym łapać ostrość! 🙂 Radość i emocje są na takim poziomie, że już sam fakt tak bliskiego spotkania przyprawia o dreszcze, a myśl o tym, że jest jeszcze szansa na dobre zdjęcie, o którym się marzyło tak długo – bezcenna 🙂 Oczywiście bałem się, że odgłos migawki spłoszy je wszystkie już po pierwszym „uderzeniu lustra”, ale na moje szczęście same ptaki zachowywały się tak głośno, że miałem okazję delektować się tą chwilą bardzo długo 🙂