Reminiscencja
Znienacka powracają do nas te wspomnienia, o których pamiętać nie chcemy – głęboko ukrywane w zakamarkach naszego umysłu…
Znienacka powracają do nas te wspomnienia, o których pamiętać nie chcemy – głęboko ukrywane w zakamarkach naszego umysłu…
Miało być z mrówką, ale gdzieś uciekła 🙂
Może nie jestem najlepszym przykładem sentencji „carpe diem”, ale każdy dzień jest dla mnie wyjątkowy na swój sposób i cieszę się, gdy uda mi się uchwycić ten moment, w którym czuję emocje i magię zastanej sytuacji – tej chwili, która już nigdy nie powróci, pozostając jedynie wspomnieniem na mojej fotografii…
Kolejny weekend przed nami a pogoda coraz lepsza… Znowu będzie okazja do dłuuuugich foto-spacerów 🙂