Ta sesja zdjęciowa chodziła mi po głowie już dawno, ale z braku korelacji miejsca i czasu oraz kilku innych czynników (wliczając w to również moje lenistwo :-$ ) nie mogła być wcześniej zrealizowana. Na szczęście w tym tygodniu jakoś się udało wszystko spiąć do kupy, czego efektem są poniższe zdjęcia (P)
Zobacz więcej…
Weekend, pomimo mrozów, spędziłem na łonie natury (Y) Nie mogłem się oprzeć by wypróbować „fotołowów” z nowo zakupionym namiotem/czatownią 😉 Ostatnio klęcząc na śniegu parę godzin strasznie przemarzłem i pomyślałem, że chyba już czas na jakiś przenośny sprzęt, który ochroniłby mnie choć trochę przed warunkami atmosferycznymi…
Zobacz więcej…
Poprzedniego lata sporo jeździłem rowerem po okolicznych lasach, aż kiedyś trafiłem na prawdziwą „blokadę drogi” 😉 Zostałem zmuszony przez te leniwe zwierzęta do zejścia ze swojego wehikułu i uważnego poruszania się, co by na żadnego płaza nie nadepnąć… Nie będę udawał, że cokolwiek wiem o tych stworzeniach więcej niż jest napisane w sieci 😉 , więc ciekawskich przekieruję na tę stroną, gdzie przeczytacie o jej magnetycznym zmyśle, o pożywianiu się drobnymi gryzoniami i pisklętami, czy o bufotoksynach… 🙂